Za nominacje do Tag-u dziękuję Tenebris z bloga http://ocean-slow.blogspot.com/
1. Szary - książka, która może być uznana za ponadczasową.
Myślę, że do tej kategorii mogę z czystym sumieniem zaliczyć całą serię Harrego Pottera, do której każdy wraca bez względu na wiek, czy płeć. Jest to tak fantastyczna opowieść, że jestem pewna, że przeczytają ją nasze dzieci oraz wnuki i mogę się założyć, że każdy z nich będzie się tą serią tak samo zachwycał jak i my.
2. Czarny - książka, która wywołała u ciebie największe emocje.
Ja osobiście najbardziej przeżywam zakończenia jakiejś trylogii lub serii. Zawsze jest mi smutno, gdy moje ulubione ,,tasiemce" dobiegają końca, jednak z drugiej strony nie mogę się doczekać kiedy dorwę ostatni tom. Jestem bardzo podekscytowana myślą, że dowiem się jak potoczyły się losy moich ukochanych bohaterów, ale jest mi też smutno, że już nigdy więcej o nich niczego nowego się nie dowiem. I tutaj świetnym przykładem jest Mechaniczna Księżniczka mojej ukochanej autorki Cassandry Clare, przy której czytaniu byłam wulkanem najróżniejszych emocji.
3. Biały- książka, do której jesteś neutralnie nastawiona.
Taką książką zdecydowanie może być Hopeless autorstwa Coleen Hoover, gdyż każdy zachwyca się nią na prawo i na lewo, a mi zwyczajnie nie przypadła ona do gustu. Toleruję tę pozycję, lecz z pewnością nie góruje u mnie na liście. Wiele osób mówi, że jest to najlepsza książka tej autorki, a jak pojawiła się jej nowa książka od razu wszyscy rzucili się na empik. Mnie styl autorki nie powalił na kolana, jednak myślę, że dam jej kolejną szansę, ponieważ nie chcę jej skreślić po jednej przeczytanej książce.
4. Niebieski - książka, która cię nie zawiodła mimo różnych opinii na jej temat.
Do tej kategorii wybrałam książkę Zostań jeśli kochasz, którą nie każdy się zachwycał. Z pewnością wiele szumu powstało wokół niej za sprawą ekranizacji, jednak ja w tym wypadku niestety złamałam swoją zasadę i jako pierwszy obejrzałam film. Mimo wszystko nie żałowałam decyzji, gdyż odczekałam trochę czasu i sięgnęłam po książkę, gdy już trochę szczegółów z filmu zdążyło mi ulecieć z głowy. Wyobrażałam sobie bohaterów tak jak mi wyobraźnia podpowiadała i muszę przyznać, że naprawdę książka mi się podobała.
5. Zielony - książka, która dała ci nadzieję.
Nie byłam do końca przekonana o jaką nadzieję tutaj chodzi, ale postanowiłam w tym przypadku postawić na Papierowe Miasta, które urzekły mnie swoją prostotą, ale i jednocześnie głębią jaka jest ukryta w przesłaniu płynącym z tej powieści. Dzięki tej książce poznałam fantastycznych bohaterów i zrozumiałam, że możemy być kimkolwiek tylko chcemy. To tylko i wyłącznie od nas zależy jakie podejmiemy w swoim życiu decyzje.
Nie byłam do końca przekonana o jaką nadzieję tutaj chodzi, ale postanowiłam w tym przypadku postawić na Papierowe Miasta, które urzekły mnie swoją prostotą, ale i jednocześnie głębią jaka jest ukryta w przesłaniu płynącym z tej powieści. Dzięki tej książce poznałam fantastycznych bohaterów i zrozumiałam, że możemy być kimkolwiek tylko chcemy. To tylko i wyłącznie od nas zależy jakie podejmiemy w swoim życiu decyzje.
6. Czerwony - książka, którą kochasz i nienawidzisz jednocześnie.
Nie ukrywam, że powieść Johna Greena Gwiazd Naszych Wina zawładnęła również i moim sercem i jak na razie nie ma zamiaru z niego wychodzić. Historia jaką otrzymaliśmy na kartach tej powieści jest niesamowita. Zachwycająca i łamiąca przy tym serce na pół.
7. Żółty - książka, z którą wiążesz najwięcej wspomnień.
Nie ukrywam, że powieść Johna Greena Gwiazd Naszych Wina zawładnęła również i moim sercem i jak na razie nie ma zamiaru z niego wychodzić. Historia jaką otrzymaliśmy na kartach tej powieści jest niesamowita. Zachwycająca i łamiąca przy tym serce na pół.
7. Żółty - książka, z którą wiążesz najwięcej wspomnień.
Myślę, że taką serią może być Akademia Wampirów, którą przeczytałam za jednym razem. Sześć książek pod rząd nie przerywając sobie żadnymi innymi książkami. Spędziłam przy tej serii mnóstwo czasu i do dziś pamiętam jak bardzo przeżywałam każdy moment. To właśnie dzięki tej serii pokochałam czytanie książek i tak już pozostało. Również to przez te książki zdecydowałam się pisać bloga i dzielić się z wami moją opinią, co jest wspaniałym uczuciem.
8. Złoty - książka, która była prawdziwym bogactwem jeśli chodzi o treść na jej kartach.
Bardzo długo zastanawiałam się jaką wybrać książkę do tej kategorii. I szczerze mówiąc nadal żadnej nie wybrałam. Może jeszcze nie trafiłam na taką, którą z czystym sumieniem mogłabym nazwać skarbnicą słów. Jedyne co mi przychodzi na myśl jest Mały Książę, który skradł moją sympatię swoimi mądrościami i życiowymi odniesieniami do swojej ukochanej róży.
Ja do zabawy nominuję:
totallbooknerd7 z bloga http://totallbooknerd7.blogspot.com/
Clevleen z bloga http://blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com/
Ann Wars z bloga http://namalowac-swiat-slowami.blogspot.com/
8. Złoty - książka, która była prawdziwym bogactwem jeśli chodzi o treść na jej kartach.
Bardzo długo zastanawiałam się jaką wybrać książkę do tej kategorii. I szczerze mówiąc nadal żadnej nie wybrałam. Może jeszcze nie trafiłam na taką, którą z czystym sumieniem mogłabym nazwać skarbnicą słów. Jedyne co mi przychodzi na myśl jest Mały Książę, który skradł moją sympatię swoimi mądrościami i życiowymi odniesieniami do swojej ukochanej róży.
Ja do zabawy nominuję:
totallbooknerd7 z bloga http://totallbooknerd7.blogspot.com/
Clevleen z bloga http://blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com/
Ann Wars z bloga http://namalowac-swiat-slowami.blogspot.com/
Dziękuję za nominacje ;)
OdpowiedzUsuńMi "Mały Książę" nie przypadł do gustu tak samo jak GNW. A i musze w końcu przeczytać Akademie Wampirów.
Pozdrawiam
blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Fajny TAG, jak i odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://miedzy--stronami.blogspot.com/
Dziękuję za nominację, z chęcią zrobię go u siebie, zwłaszcza, że odkąd robiłam go pierwszy raz trochę się u mnie pozmieniało :). ''Gwiazd naszych wina'', ta książka rozszarpała moje biedne serducho na strzępy :(. Chyba nigdy nie zapomnę emocji i uczuć towarzyszących mi przy jej czytaniu...
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą co do przygód młodego czarodzieja - myślę, że są one po prostu ponadczasowe. Chyba nie ma na świecie jednej osoby, która nie znałaby pani Rowling i jej książek, a choć jeszcze część osób ich nie przeczytała, z pewnością ma to w planach. Jesteś Potterhead?
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie wszystkie dzieła pani Clare wzbudzają mnóstwo uczuć, no błagam, przecież to mistrzyni emocjonalizmu! Jestem po drugiej części "Darów..." i jak na razie kocham jej styl pisania, wszystko.
Haha, nie czytałam tych wszystkich hołplesów, ani lusing hołpów, o mejbi samdej nie wspominając, i mimo tego fenomenu nie mam na nie ochoty.
Czyli "Zostań jeśli kochasz" było okej? Dobra, to dopisuję sobie ją do TBR, bo o tej książce jest tyle przeróżnych recenzji i zdań, ile czytelników, więc sama muszę spróbować.
Kurdee, czemu "Papierowych miast" nie ma u mnie w bibliotece w tej filii, co ja chcę? Zapinkalać (przepraszam za słownictwo :d) na drugi koniec miasta mi się nie chce :D
Pozdrawiam i zapraszam do siebie, ja obserwuję :3
Dziękuję, widzę że mamy bardzo podobne zdanie jeśli chodzi o te wymienione książki ;) Pozdrawiam
UsuńBardzo ciekawy tag, przyjemnie czytało mi się Twoje odpowiedzi :) Ja również określiłabym serię o Harrym Potterze jako ponadczasową. Coś o tym wiem, skoro pierwszy tom przeczytałam niemal dokładnie 14 lat temu, a nadal jestem zachwycona wszystkim, co wiąże się z tym cyklem. Co do pozostałych wymienionych tytułów, to jestem bardzo ciekawa, jaki będzie mój stosunek do "Zostań, jeśli kochasz", które cierpliwie czeka na mojej półce. Mam też przed sobą twórczość Cassandry Clare, Colleen Hoover oraz Johna Greena, ale mam takie przeczucie, że polubię tych autorów - może nie wszystkich tak samo, jednak intuicja mi podpowiada, że tworzą oni książki, które wkradną mi się do serca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rude-pioro.blogspot.com
Jestem pewna, że również pokochasz tych autorów :) Pozdrawiam
UsuńPunkt piąty- zupełnie się z Tobą zgadzam ! Książka, film- wszystko to bardzo mi się podobało, choć Green nie do końca mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńW 100% zgadzam się co do Harrego Pottera :) Za Małym Księciem nie przepadam, może dlatego, ze kiedyś miałam go grać w przedstawieniu.;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelniczemysli.blogspot.com
Ja też kiedyś nie lubiłam Małego Księcia, dopiero po którymś z kolei przeczytaniu zrozumiałam sens.
UsuńRobiłam już ten tag i był świetny!!!
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
Świetny tag! Przypomniałaś mi tyle wspaniałych książek :) a wiesz, po Papierowe Miasta właśnie sięgam... Jestem ciekawa, co przyniesie ta lektura :)
OdpowiedzUsuńwww.przerwa-na-ksiazke.blogspot.com
Ja też najpierw obejrzałam ekranizację "Zostań, jeśli kochasz", a aktualnie próbuję polować na książkę. Na razie mi się nie udało, ale się nie poddaję.
OdpowiedzUsuńhttp://recenzandia.blogspot.com/
W końcu ktoś, kto zgadza się ze mną odnośnie Hopeless! Nie rozumiem tych wszystkich ochów i achów, dla mnie ta książka jest przeciętna i może zakończenie zaskakuje, ale mną jakoś specjalnie nie wstrząsnęło, a cała reszta zawarta w tej książce wydaje mi się być sztuczna.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Nominowałam się do Liebster Blog Award.
OdpowiedzUsuńWięcej info: http://miedzy--stronami.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award-2-3-4-informacja.html